Dziś w naszym przedszkolu obchodzimy święto pluszowego misia. Prócz tego, że ten dzień przeżyliśmy przytulając naszych mięciutkich przyjaciół – poznaliśmy dwie historie powstania pluszowego misia.

Jedni twierdzą, że początek istnienia pluszowego misia zawdzięczamy Margarete Steiff. Był koniec XIX wieku, kiedy sparaliżowana wskutek choroby Heinego-Medina kobieta pochodząca z Niemiec szyła różne pluszowe zabawki, zwierzątka. Wtedy jej siostrzeniec Richard w 1880 roku wpadł na pomysł, by ulepszyć te zabawki i założyć firmę, która będzie je produkowała. Firma ta powstała w wirtemberskiej miejscowości Giengen an de Brenz, niedaleko granicy bawarskiej.

Druga historia dotyczy prezydenta Stanów Zjednoczonych – Teodora Roosvelta, który w 1902 roku wybrał się z przyjaciółmi na polowanie. Podczas tej nieszczęsnej wyprawy postrzelono małego niedźwiadka. Prezydent nakazał by go uwolniono, a całą tę historię zilustrowano komiksem w waszyngtońskiej prasie. Jednym z czytelników gazety był producent zabawek, który zainspirował się tym wydarzeniem i stworzył nową zabawkę dla dzieci, właśnie w formie pluszowego misia. Nazwał go Teddy Bear, co było oczywistym nawiązaniem do imienia prezydenta USA.

Poznaliśmy również garść pluszowych ciekawostek:

W 1989 roku w Londynie odbył się pierwszy Brytyjski Festiwal Pluszowego Misia. Rekordowo mały pluszak mierzy zaledwie 8,5 mm! Zostało to odnotowane w „Księdze rekordów Guinnessa”. 28. kwietnia w Meksyku obchodzony jest Dzień Dziecka. Z tej okazji w mieście Xonacatlan wykonano gigantycznego pluszowego misia, którego długość to prawie 20 metrów a waga to prawie 4 tony!

Później Pani Iwonka przeczytała dla nas bajkę Davida Mellinga „Miś Tuliś idzie do przedszkola”, dzieci w skupieniu słuchały bajki, by potem móc odpowiadać na misiowe zagadki zadawane przez Panią Iwonkę. Później układaliśmy misiowe puzzle. Dzieci wiedzą również, że jednym ze smakołyków, które uwielbiają misie jest miodek – więc degustowaliśmy miodek, by choć przez chwilę poczuć się jak misie. Brzuszki naszych małych misiów dzięki tym przyjemnościom były bardzo zadowolone – nabraliśmy dzięki temu siły, by wykonać kolejne misiowe zadanie – tym razem zdobiliśmy gipsowe misiaki.

Pamiętajmy, by dziś każdy z nas przytulił pluszowego misia.